Forum www.pieswpoznaniu.fora.pl Strona Główna www.pieswpoznaniu.fora.pl
Forum dla miłośników psów z Poznania
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kastracja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pieswpoznaniu.fora.pl Strona Główna -> Problemy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gosia




Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań winogrady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:40, 19 Mar 2013    Temat postu: Kastracja

Dziś na spotkaniu u weterynarza Pani poleciła mi kastracje. Mam jeszcze czas więc chcę posłuchać Waszych opinii. Co sądzicie? Plusy? Minusy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamelia




Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:14, 19 Mar 2013    Temat postu:

Zależy jaki jest jej powód. Czto ze wzgledu na problemy z zachowaniem czy ze zdrowiem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gosia




Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań winogrady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:24, 19 Mar 2013    Temat postu:

Chyba tak.. profilaktycznie... że niby potem nie znaczy terenu, że nie gania za sukami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamelia




Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:22, 20 Mar 2013    Temat postu:

Osobiście ze swoimi psami nie mam doświadczeń z kastracją ale sporo znajomych psów owszem. Na zachowanie neiwiele pomogło. Były to psy kastrowanez powodów behawioralnych np. agresja i niewiele pomgało. Zdarzaly sie nawet przypadki, że nie ,,temperowało" to psow goniących za sukami, chociaż u innych zniwelowało ten problem prawie do zera.

Przy znaczeniu terenu - to juz chyba domena psów. Wink chociaż moj starszy pies, mimo, że nie byl kastrowany nie ma nawyku podnoszenia nogi to teren i tak znaczy. Znałam nawet suki po sterylce, które znaczyły. ;p

Ale to tylko moje doświadczenia i obserwacje, przypuszczam, że ktoś ma inne i być może bardziej pomoże. Wink

Całkiem możliwe, że wetka poleciła z powodu ,,mody" na sterylizacje (notabene słusznej), żeby po prostu pozbyć sie tego problemu gonienia za sukami (które u Twojego psa może się pojawić ale nie musi) i przede wszystkim ryzyka niechcianego potomstwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kamelia dnia Śro 0:24, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kaarool




Dołączył: 06 Mar 2013
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:05, 20 Mar 2013    Temat postu:

Mimo, że nie popieram porad forumowych to się wypowiem.

Kastracja to nie jest antidotum na zachowania.

Interesowałem się tym tematem i to dosyć mocno, ponieważ mój border chciał wydymać wszystkich nowo poznanych ludzi, co mnie już to mocno irytowało.
Sprawdziłem jego poziom testosteronu (badanie ok 120 zl) i wyszło w jakiejś tam skali ze sporo przekracza normę. Z obawy przed cięciem zastosowałem Lucjanowi czipa czyli chemiczną kastracje. I fakt jest taki, że już rzadziej pokrywa ludzkie nogi.

LECZ kiedy ja to robiłem Lucjan był w okresie młodzieńczym miał rok i 2 miesiące więc hormony w nim miały prawo wrzeć. Nie mam pewności czy zachowanie ustąpiło z powodu zahamowania produkcji testosteronu czy po prostu dojrzał.

Z tym kastrowaniem to często weterynarze gadają głupoty. Pozbawiając psa jąder musimy pamiętać o tym, iż produkcja testosteronu drastyczne spadnie jak nie zrówna się z 0.
A z tym testosteronem jest tak, że jest to hormon odwagi i jest duże prawdopodobieństwo, że jeśli odbierzemy psu go to częściej będzie wycofany strachliwy, a co się z tym wiąże lękliwy i agresywny. Jest taka możliwość.

Po 2 trzeba często zmienić dietę.

Pod koniec Stycznia byłem w Warszawie na seminarium z zachowań psów agresywnych które prowadziła super Pani zajmująca się szkoleniem od 20 lat Alexa Capra z Włoch.

I podszedłem w przerwie zapytać się jej czy mam kastrować swojego psa, ponieważ jak wspomniałem teraz jest pod wpływem działania czipa. Odradziła mi kastrowanie z wyżej wymienionych względów które już wam przedstawiłem. Powiedziała, że jeśli nie mamy kłopotów zdrowotnych to lepiej tego nie robić. Na kastracje mamy jeszcze dużo czasu do przemyśleń. Tego zabiegu się cofnąć nie da więc to poważna sprawa.

Po moich skromnych doświadczeniach konsultacjach z bardziej doświadczonymi szkoleniowcami niż ja, między innymi Capra dochodzę do wniosku, iż kastracja TAK, ale z powodów zdrowotnych.

Sami czekamy, aż czip przestanie działać i jeśli powrócą problemy z pokrywaniem ludzi będę musiał wymyślić jakąś metoda aby mojego psa tego oduczyć.

Pozdrawiam
Karol

Ps. Pamiętajmy, że pies ma prawo do psich zachowań jakim jest oznaczanie terenu. Dajmy psom być psami:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haflinger




Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań Stary Rynek
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:09, 20 Mar 2013    Temat postu:

Ja mam psiaka po kastracji, dlaczego został wykastrowany? Ponieważ pierwszy wyjazd na wybieg skończył sie 2 godzinnym bieganiem za sukami, to była tragedia. Po kastracji grzecznie bawi się z innymi psami Smile również od tamtej pory nie leci za każdym psem jak szalony, nie ucieka juz tak ode mnie na spacerach Smile ja jestem za. Pies po kastracji NIE ZROBIŁ SIĘ AGRESYWNY, ani strachliwy i jest bardzo odważny Smile zaczepia do zabawy o wiele większe psy. Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez haflinger dnia Śro 12:18, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamelia




Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:35, 20 Mar 2013    Temat postu:

Mój pies nie ugania się uporczywie za sukami ale każdego napotkana psa traktuje jak wyżej wymienony border trakotwał ludzi. Wink To zachowanie przchodzi po parugodzinnym spotkaniu i zayczna siez tmy psem bawic.normalnie. Jednocześnie jest mało pewny siebie i potrzebuje troche tych hormonów przy spoktanaich z bardziej zaborczymi psami. Wink
Psom hormony skacza zwłąszcza w orkesie dojzewania i bywa to bardzo uciażliwe ale z czasem sie wyisza. Mój starszy pies mial podobny problem jak młdoszy - z wiekiem sie uspokoiło.

Znam sporo psów z takimi zachowaniami i neistety większości kastracja nie pomogła, nawet przy gonieniu suk. ;/

Rownież jestem za kastracją zdrowotną. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Qsiax33




Dołączył: 09 Mar 2013
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań Junikowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:06, 20 Mar 2013    Temat postu:

Tutaj [link widoczny dla zalogowanych] jest wszystko moim zdaniem fajnie i zrozumiale opisane Very Happy Polecam lekturę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gosia




Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań winogrady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:17, 23 Mar 2013    Temat postu:

No to zdania są podzielone. Czeka mnie ciężka decyzja. Dzięki za liczne odpowiedzi:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aggi
Administrator



Dołączył: 09 Mar 2013
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań, Rataje
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:32, 23 Mar 2013    Temat postu:

Niestety gosiu, zdania są podzielone i każdy musi podjąć decyzję samodzielnie... My też przerabialiśmy te dylematy. U nas w końcu nie zdecydowałam się na kastrację. Mój Guapo ma teraz 8 lat, nigdy nie był zbyt agresywny czy pobudzony, nie uciekał za bardzo na spacerach. Wiadomo, że kilka razy w życiu podleciał bez mojego pozwolenia do jakiejś pachnącej suczki, ale zawsze byłam w pobliżu, starałam się go tego oduczać i nigdy nie był to problem, który zagrażał jemu samemu czy też komuś innemu. Pamiętajmy, że pies też zwierzak i czasem musi coś wykombinować Wink Dopóki kastracja nie jest związana z kwestią zdrowia czy bezpieczeństwa psiaka, nie wydaje mi się, żeby była konieczna. Pozdrawiam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haflinger




Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań Stary Rynek
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:31, 23 Mar 2013    Temat postu:

Ja tez nie byłam za kastracja naszego psa, ale po dwóch godzinach odganiania go od suczek miałam dość, wszyscy uciekali z wybiegu, ledwo weszli to wychodzili przez naszego psa. Raz nawet za jedna uciekł przez dziurę w płocie do lasu za suką. No cóż, ja decyzji nei żałuje, cieszę się, że w końcu bawi się z innymi psami grzecznie. Mama moja mówiła ,,a jak po kastracji już nie będzie taki wesoły i się zmieni?". Ale nie zmienił się Smile no tylko pod dwoma względami - ganiania za suczkami i ciągnięcia na smyczy do suczek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamelia




Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:56, 25 Mar 2013    Temat postu:

Wiele osób decyduje sie na akstrację gdy pies kończy 7 miesiecy lub rok, bo wtedy zauważa suczki i zaczyna za nimi gonić. To okres dojżewania psa i zmiany gospodakri hormonalnej, gdy wszyskto sie uspokoi może sie okazać, że psu suki się ,,odwidziały". Dlatego moze lepiej przeczekac ten okres i zobaczyć ajk pies będzie się zachowywał gdy dojrzeje i wtedy podjąć decyzję. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pieswpoznaniu.fora.pl Strona Główna -> Problemy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin